Numer 1/2000
(18)
|
Berlin, 14.1.2000
|
WSTĘPA więc mamy już 2000 Rok, w który weszliśmy mimo przepowiedni bardzo niepomyślnych bez większych problemów. Czy znaczy to, że owe przestrogi były nic nie warte, a miliardy dolarów wydane na przygotowanie systemów były zbędne? Raczej nie. Zapowiadana bowiem "pluskwa milenijna" objęła swym zasięgiem np. Gambię, w której odmówiła posłuszeństwa sieć energetyczna. Witam więc raz jeszcze w ostatnim roku tego tysiąclecia (jako historyk muszę zwrócić uwagę na nieistnienie roku 0, choć krytyka w tym wypadku przegrywa z magią trzech zer) i zapraszam do lektury nowego numeru pisma. Czeka na Was między innymi dalsza część opisu historii papieru (dzisiaj odcinek o pergamencie). Zastanowimy się też nad zdarzeniami na świecie oraz w Polsce, ponadto kolejny raport z wyprawy Antici oraz nowości internetu.
Michał Mirski
Do góry CYTAT"Rewolucja to uwieńczony sukcesem wysiłek pozbycia się złego rządu i powołania jeszcze gorszego"
Oscar Wilde
Do góry POLSKAZmarł Jerzy Waldorff. Miał 89 lat. Był pisarzem, krytykiem muzycznym, felietonistą. Został pochowany na Starych Powązkach w Warszawie, którymi do końca się opiekował, przewodnicząc powołanemu przez siebie ponad ćwierć wieku temu Komitetowi Opieki.
Jak podały telewizyjne "Wiadomości", w Słupsku udzielono 200 Wietnamczykom prawa pobytu na terenie Polski. Teraz MSWiA chce sprawdzać, jaki był powód ich nadania. "Wiadomości" są wzburzone "masowym napływem Wietnamczyków". MSWiA i "Wiadomości" zapominają, że inne państwa przyjmowały miliony emigrujących Polaków, począwszy od XIX wieku. To w Paryżu tworzył Chopin, przebywał Mickiewicz, do dzisiaj wychodzi "Kultura" Giedroycia. Za granicą mieszka wciąż wiele osób utożsamiających się z Polską. Nieprzyjemnie jest słuchać, że przyjazd 200 (!) obywateli Wietnamu i ich chęć ukorzenienia się w Polsce są dla Ministerstwa i mediów "bardzo niepokojące". Tym bardziej, że owi przyjezdni są, jak przyznała urzędniczka w Referacie Urzędu Wojewódzkiego, osobami o wyższym wykształceniu, zakładającymi w kraju działalność gospodarczą. Nie świadczy to dobrze o Polsce u progu przyjęcia jej do Unii Europejskiej. Do tematu powrócimy.
Były wiceminister transportu i poseł Unii Wolności, złożył fałszywe oświadczenie lustracyjne, jak orzekł Sąd lustracyjny. Nie popieram lustracji, i popierać nie mam zamiaru. Czy naprawdę nie mamy bardziej ważnych spraw do rozstrzygnięcia, niż wydawanie milionów złotych na aparat sprawdzający pisane przez innych kartki? Nietrudno też sfałszować teczki służb bezpieczeństwa, rujnując np. kariery różnych polityków.
Pod kieleckim Domem Dziecka wystawiono łóżeczko, do którego matki mają wkładać niechciane dzieci, zamiast porzucać je skazując tym samym na śmierć. Pozostawiam bez komentarza.
Po raz ósmy odbył się Wielkki Finał Orkiestry Świątecznej Pomocy organizowanej przez Jurka Owsiaka. Zebrano, według wstępnych obliczeń około 17 mln. złotych. Tym razem pieniądze przeznaczone zostaną na zakup aparatury pomagającej dzieciom z chorobami nerek. Stało się już wspaniałą tradycją, że WOŚP zbiera pieniądze pomagając dzieciom. Ta akcja jednoczy ludzi w dobrym celu, ponad podziałami codzienności. Życzę dalszego powodzenia!
Podrożały opłaty miejscowe opłaty telefoniczne i abonamentowe. Telekomunikacja tymczasem zamieszcza w ogólnopolskich gazetach ogłoszenia reklamujące "Tańsze połączenia". Chodzi o to, że drożeje już od 1.1., ale ceny wzrosną dopiero od 17.1. Dopóki Telekomunikacja Polska SA będzie w Polsce monopolistą (mniejsze firmy nie mogą np. prowadzić połączeń międzymiastowych i międzynarodowych), dopóty koszty telefoniczne będą w Polsce rosły, uderzając także w najbiedniejszych. Swoją drogą kampania reklamowa jest doprawdy nieprzyjemna. O alternatywie w rubryce "Internet".
Do góry ŚWIATNa Białorusi uchwalono prawo zabraniające mass mediom pod karą grzywien (nawet do poziomu stukrtotnej średniej pensji) drukowania artykułów o niezarejestrowanych organizacjach społecznych, partiach, związkach zawodowych etc. Postępuje się tutaj wedlług zasady "nie ma tego, o czym się nie mówi", licząc na to, iż opozycja, gdy zniknie z łamów prasy, przestanie też egzystować realnie. Echa zagraniczne tego zdarzenia pozostały, niestety, bardzo nikłe.
W Rosji odbyły się wybory do Dumy. Zwycieżyli, zgodnie z prognozami, Komuniści zdobywając 113 miejsc w 450-osobowym Parlamencie. 72 miejsca obsadzą politycy prokremlowskiej, nowoutworzonej partii "Jedność". Partia mera Moskwy, J. Łużkowa ("Ojczyzna- Cała Rosja") zdobyła 66 miejsc. Do Dumy wejdą ponadto radykałowie Żyrinowskiego (17), przedstawiciele "Związku Sił Prawicowych" (9) i liberalne "Jabłoko" (21). Aż 122 miejsca obejmą kandydaci niezależni.
W ostatni dzień zeszłego roku niespodziewanie ustąpił z zajmowanego stanowiska prezydent Federacji Rosyjskiej, Borys Jelcyn. Do nowych wyborów, które odbędą się w marcu, stanowisko to zajmuje premier, W. Putin. Pierwszym dekretem przez niego wydanym było zapewnienie Jelcynowi dożywotniego immunitetu. Zmienił się prezydent Rosji, nie zmieniła twarda polityka. Nadal toczy się w Czeczenii wojna, która nie tylko ma pokazać jedność kraju, ale także na przyszłość zapewnić władzę na Kaukazie a tym samym dostęp do złóż ropy naftowej, czyli pieniędzy.
Byli robotnicy przymusowi otrzymać mają od Niemiec 10 mrd. marek jako "świadczenia humanitarne". Połowę tej sumy mają zapłacić firmy, połowę rząd. Nie wiadomo jednak, kiedy do wypłat dojdzie.
Do góry HISTORIAPERGAMIN
We wczesnym średniowieczu papirus został stopniowo wyparty przez pergamin. Nieznane są tego przyczyny, istnieją jednak hipotezy twierdzące, iż miało to związek z wędrówkami ludów i przez to z odcięciem dostępu do tradycyjnego obszaru wyróbki papirusu, czyli Egiptu. Tylko kuria papieska do XXI wieku używała wyłącznie papirusu.
Czym jest pergamin? Nie jest, w odróżnieniu od np. papirusu, materiałem roślinnym, tylko zwierzęcym. Prosto mówiąc, jest to odpowiednio spreparowana skóra cielęca (bardzo droga), kozia (również droga), czy tańsza owcza. proces produkcji pergaminu jest długi i skomplikowany (obok reprodukcja ryciny przedstawiającej jeden z etapów, ścieranie), dlatego też jego cena w porównaniu z papirusem jest około dziesięciu razy wyższa. Książki pisane na pergaminie były więc symbolem statusu, podobnym np. do dzisiejszego mercedesa czy drogiego BMW.
Przykładem niech będzie tzw. biblia toryńska (XII wiek), o wielkości około 50x70cm i objętości około 440-450 stron, na produkcję której zużyć trzeba było około 220-230 płacht pergaminu, czyli 220-230 skór. Zachowło się wydań tej biblii jednak aż 170. Istniały jednak też wydania biblii o wielkości około 12x15cm, w których strony miały grubość mniejszą niż 0,1mm, co do których przyjmuje się, że zostały wytworzone ze skór przedwcześnie urodzonych jagniąt.
Za miesiąc ciąg dalszy.
Do góry PRZEMYŚLENIAEGALITE, FRATERNITE, LIBERTE?
Czy ponad 210 lat po Rewolucji Francuskiej, która po raz pierwszy rzuciła na sztandary wymienione wyżej hasło, po ponad 50 latach od zapisania przez ONZ Praw Człowieka naprawdę owa równość, braterstwo i wolność są dostępne wszystkim ludziom? Tak nie jest. Przykładem chociażby świętowanie minionego Sylwestra. Podczas kiedy cywilizacje zachodnie szumnie bawiły się na sylwestrowych zabawach, a w telewizji królowały transmisje zabaw "z całego świata", setki milionów ludzi oczekiwały po prostu przyjścia kolejnego dnia, na pewno nie lepszego od innych. Nie cieszyły się rodziny wenezuelskie, które niedawno przeżyły niespotykane obsunięcia ziemi po wielkich ulewach -szacuje się że zginęło co najmniej sto tysięcy osób, z czego pod zwałami znajduje się jeszcze około dwudziestu do pięćdziesięciu tysięcy ciał. Nie cieszyły się rówież dzieci żyjące w krajach Afryki, w Rwandzie, Tanzanii czy Etiopii, objętych wojnami i plagą głodu.
Podczas kiedy w USA za parę szortów produkowanych w Dakarze płaci się 24$, szyjący te szorty robotnicy za przepracowane niejednokrotnie 6 dni w tygodniu, po jedenaście, dwanaście godzin, otrzymują miesięcznie około 20-25$. I są zadowoleni, że znaleźli pracę. W Afryce, trzecim co do wielkości kontynencie, inwestuje się bezpośrednio rocznie tylko 1,7% całości środków przeznaczanych na inwestycje. Czy można się w tym wypadku dziwić, że w biednych regionach świata wciąż istnieje niekontrolowany przyrost ludności, powiększa się proces migracji do wielkich miast?
Pomyślmy, czy nie lepiej zamiast wydawać setki złotych na huczne fajerwerki przekazać tę kwotę fundacjom charytatywnym? Sztuczny ogień gaśnie szybko, uśmiech najedzonego dziecka trwa dłużej.
Do góry FILMTHE BLAIRWITCH PROJECT
www.blairwitch.com -to strona filmu o tej nazwie. Realistycznie zrealizowany, może trochę nazbyt przerysowany, co powoduje, że niełatwo skupić się na scenach. To dlatego, że film kręcony jest miejscami kamerą trzymaną w ręce. Obraz opowiada historię grupy młodych ludzi, studentów szkoły filmowej, trafiających na bardzo misteryjny ślad...Ich ślad niestety ginie. Gdzie są? Jeśli lubicie się bać, zapraszam. http://www.blairwitch.com
Do góry SPORT 22.12.99 - Antica z powrotem w Colon. Kilkanaście dni spędzonych na jednym z najbardziej unikalnych i ciekawych etnograficznie miejsc na Świecie, archipelagu San Blas w pełni zaspokoiło nasz głód egzotyki. Odwiedziliśmy kilkanaście wysepek, na których żyją na bardzo niskim poziomie cywilizacyjnym Indianie Kuna oraz zorganizowaliśmy niezwykle ciekawą wyprawę (na łódce) w górę rzeki Rio Diablo, w głąb tropikalnej panamskiej dżungli. Wróciliśmy na Anticę obładowani bogactwem wrażeń, świeżych kokosów i bambusem. Mamy też sporą kolekcję wioseł do canou odkupionych od Indian.
Wyprawę uważamy za udaną, mieliśmy trochę kłopotów z kotwiczeniem w sypkim koralowym piasku, oraz zbyt dużo wiatru i deszczu. Temu ostatniemu nie ma co się dziwić, trafiliśmy tu na porę deszczową. Na jachcie trochę zmian, Wojtek wrócił już do Chicago, a za dwa dni Anticę opuszcza Rafał. Wiecznie spragniony wrażeń przenosi się na "Chopina", który oczekuje na niego na Martynice. Spędziliśmy z Rafałem ostatnie pięć miesięcy żeglując z Higuerilas w Chile przez Peru, Ekwador, Galapagos, Coccos aż do Panamy.Rafał to dobry żeglarz i towarzysz podróży. Antica przez okres Świat i Nowego Roku pozostanie na kotwicy w Colon, jest to dla nas czas wypoczynku i kolejnego remontu. W połowie stycznia ruszamy na północ w kierunku Costa Rica, Hondurasu, Gwatemali, Belize i Meksyku. Ciekawie zapowiada się wypad do laguny Chiriqui, żegluga w górę Rio Dulce w Gwatemali i oczywiście słynne rafy w Belize. Wszystkim żeglarzom, przyjaciołom, oraz gościom serwisu Antica życzę miłych Świąt Bożego Narodzenia i wielu pomyślnych dni w Nowym Wieku.
kpt. Jerzy Wąsowicz
Dalsze informacje jak zwykle na stronie http://www.antica.gdansk.pl
Do góry
INTERNETMEDIARING TALK 99
Wszystkie serwisy prezentowane do tej pory w PERYSKOPIE były serwisami darmowymi. Nie inaczej i dzisiaj.
Globalna komunikacja jest w erze internetu możliwa już małym kosztem, przyłącza do sieci oferowane są niekiedy nawet gratis, tak samo skrzynki pocztowe. Niestety, nadal drogie lub bardzo drogie są w wielu krajach międzymiastowe i międzynarodowe rozmowy telefoniczne. Tutaj alternatywą stają się powoli programy pozwalające na kominikację głosową "na żywo" poprzez sieć.
Jednym z najlepszych tego typu programów jest MediaRing Talk 99. Jakość połączenia, które możemy obsługiwać równolegle do szperania w sieci, jest bardzo dobra, nawet dla modemów 14400 bps (!). Nowością MediaRing'u jest jednak to, że osoba do której dzwonimy nie musi akurat być połączona z siecią; wystarczy że ma włączony program. MediaRing bowiem, którego obsługa jest bardzo prosta i przypomina zwykły telefon, najpierw trzy razy krótko dzwoni pod wybrany numer nie czekając na podniesienie słuchawki, po czym łączy się z siecią. Właśnie to "pukanie" jest przez program naszego rozmówcy rozpoznawane, po czym i on dokonuje połączenia z inernetem. Potem już możemy do woli rozmawiać, nie płacąc ani grosza...
Dalsze informacje i program na stronie domowej. Polecam! http://www.mediaring.com
Do góry HUMORDzisiaj dwa dowcipy "zasłyszane w Emiratach", które przesłał Julian Rudzki (dziękuję bardzo!)
Kąpie się baca w przerębli. Idzie turysta i pyta: Baco- nie zimno wom? Ni... No to ciepło wam? Ni... No to jak wom jest? Jędrek Roj, odpowiada baca.
Dwóch górali czeka na autobus na przystanku. Jeden mówi do drugiego: Jędruś, dawnom wos nie widzioł. Ano dawno, odpowiada drugi. A ożeniłeś się? A ożeniłech się. A dawno ? A dawno. A dzieci masz? A ni mom. No to na co czekasz? A na autobus! odpowiada drugi.
Do góry
Czekamy na wszelką krytykę i propozycje problemów, o których
PERYSKOP ma pisać oraz na chętnych do współpracy.
Napiszcie. info@peryskop.de
Peryskop Stronniczy Miesiecznik Elektroniczny ukazuje sie regularnie.
Darmowa dystrybucja odbywa się poprzez automatyczną listę
rozsyłającą.
Aby wpisać się na listę wystarczy wysłać email
na adres
peryskop-subscribe@domeus.de.
Peryskop będzie wtedy przychodził na adres, z którego został
wysłany email.
Wypisać można się wysyłając email na adres
peryskop-unsubscribe@domeus.de.
Archiwum PERYSKOPU znajduje się na stronie http://www.peryskop.de.
W przypadku jakichkolwiek problemow proszę o kontakt z redakcją.
Teksty podpisane nie muszą wyrażac poglądów redakcji.
Tekstów niezamówionych redakcja nie zwraca. Zastrzega sie prawo skrótow
i korekty stylistycznej publikowanych artykułów.
Wszystkie teksty zamieszczone w PERYSKOPIE podlegają
ochronie praw autorskich. Kopiowanie i cytowanie fragmentów dozwolone z
podaniem źródła (wraz z kompletnym adresem www) po przesłaniu informacji do redakcji. Redystrybucja zabroniona.
KONIEC NUMERU 1/2000 (18)
|