PERYSKOP - Stronniczy Miesiecznik Elektroniczny
  Strona glówna Napisz do nas email
O nas Archiwum Linki Nowy Numer Stopka Webcam Prenumerata

Numer 3/1999 (12)

Berlin, 9.3.1999

WSTĘPCYTATPRZEMYŚLENIAFILMNAUKAFELIETON
SPORTHUMORZ REFLEKSJĄ


WSTĘP

Hmm... niestety tak sie zlozylo, ze z powodow rodzinnych nie bylem w stanie wyslac na czas w siec marcowego numeru PERYSKOPU, za co przepraszam. Musialem na dluzszy czas opuscic Berlin, co uniemozliwilo mi dostep do komputera. Jako ze ten numer dotrze do Was dopiero na poczatku kwietnia, wydaje sie rozsadnym nie umieszczac w nim skrotu wydarzen.
Za okolo dwa tygodnie wyjdzie numer kwietniowy, tym razem juz pelny. Zycze Wam, abyscie spokojnie i przyjemnie spedzili zblizajace sie Swieta Wielkanocne, odrzucajac w dal wszelkie stresujace tematy i mysli -po prostu rozluznijcie sie -bo na troski zawsze jest czas.

Michal Mirski

Do góry

CYTAT

"Ksiazka jest siekiera na zamrozone w nas morze"

Franz Kafka

Do góry

PRZEMYŚLENIA

Czy potrzebne nam jest wojsko? Pytanie, na pozor banalne, warto sobie jednak zadac. U progu XXI. wieku, gdy na swiecie, ba- w samej "cywilizowanej" Europie, tocza sie wojny i gina miliony ludzi, potrzeba posiadania armii przez kazde nawet najmniejsze panstwo nie jest przez wiekszosc negowana; co wiecej- propaguje sie poszerzanie sojuszy wojskowych (NATO w Europie posocjalistycznej).
Zastanowic sie jednak mozna, co armie czyni w oczach wielu potrzebna, co stanowi o silnej pozycji wojskowosci w opinii spoleczenstw.
Na pewno wazniejszym punktem jest element historyczny- to wlasnie armie stanowily w przeszlosci o sile narodow, ich przestrzeni terytorialnej, to rodzinne wiezy (z dziada legionisty itp.) przyblizaja obraz wojsk jako walecznych, odwaznych i bohaterskich (chociaz patrzy sie glownie na zwyciestwa, nie zwazajac na porazki, niepotrzebne trupy i smieszne kwestie mocarstwowe). To tez wojsko jako organizacja silnie hierarchistyczna jawi sie w czasach niepokoju jako oaza porzadku, dyscypliny i podobnych wartosci. Po trzecie stanowi militaryzm wielkie zrodlo zatrudnienia- bezposrednio (zolnierze) i posrednio (przemysl wojskowy, infrastruktura etc.)
To wlasnie te elementy sa, moim zdaniem, powodem dla ktorego obecnosc armii w obrazie zycia panstwa i jednostki jest dzis trudna do wykreslenia. Trzeba sobie zdac sprawe, ze jest armia poteznym lobby, ktore wywierajac naciski na rzad (i to w kazdym systemie, nie tylko w gospodarkach demokracji ludowej), prowadzi posrednio do przesuniec w srodkach budzetowych na swoja korzysc, zubazajac tym samym np. projekty socjalne. Jako ciekawostke przytoczyc mozna, ze w koncowych latach ZSRR wydatki na wojsko siegaly szacunkowo 25-50% srodkow budzetowych, co stalo sie jednych z wazniejszych czynnikow na drodze do rozpadu Zwiazku.
Wyobrazmy sobie tedy spolecznosc bez armii- na poczatku oczywiscie pojawiaja sie problemy zakwaterowania zdemobilizowanych zolnierzy, przekwalifikowania, zmiany produkcyjnej przemyslu, itp. znane z czasow wycofywania Armii Czerwonej. Korzysci sa jednak niepomiernie wieksze- mniejsze wyniszczanie ludzi (wojny), wieksze srodki przeznaczane na inne cele, rozwoj idei humanistycznych, gdy milkna wojny domowe -czestokroc spory militarne np. w krajach rozwijajacych sie prowokowane sa przez mocarstwa zachodnie lub przez nie wspierane, nie zawsze skrycie (Afganistan).
Ostatni akapit brzmi oczywiscie naiwnie i nierealistycznie, istnieja jednakze instytucje miedzynarodowe, jak ONZ, mogace przynajmniej w czesci wspomoc te idee, wspomagajac tym samym przszlosc.

Do góry

FILM

Nieczesto slychac o filmach skandynawskich, zalewa nas bowiem od lat juz fala filmow amerykanskich. Nie znaczy to jednak wcale, ze kino polnocne jest kinem zlym, po prostu my go nie znamy. Tym bardziej ciesze sie mogac przedstawic dzisiaj film rezysera dunskiego, Larsa von Wiena. Wspaniale nakrecony obraz (przypomina kamere 8mm, w stylu dawnych rodzinnych filmikow) opowiada historie penej rodziny, ktora zjezdza sie z calej Europy aby uczcic 60. rocznice urodzin glowy domu. W czasie przyjecia -to notabene tytul filmu (oryg. "Festen")- glos zabiera jeden z synow, wyglaszajac mowe. Dowiadujemy sie z niej, ze ojciec wykorzystywal seksualnie dwojke swoich dzieci, syna i corke, ktora kilka miesiecy wczesniej popelnila samobojstwo-nie mogac zniesc upokarzania. Reakcja ucztujacych jest oziebla, rodzice probuja przedstawic syna jako chorego psychicznie.
Odnajduje sie jednak list zmarlej, co zmienia sytuacje. Caly film pokazuje oblude ludzka, niepewnosc, boj o prawde i walke wewnetrzna bohatera-ktoremu nielatwo przeciez publicznie ujawnic tajemnice.
"Festen" jest jednym z najlepszych filmow ostatniego czasu- goraco polecam!

Do góry

NAUKA

Ostatnie badania w dziedzinie odzwyczajania od tytoniu
potwierdzaja, ze stosowanie lekow antydepresyjnych wyraznie polepsza
wyniki kuracji.
Dzieci, ktorym podaje sie smoczki spedzaja mniej czasu i
rzadziej sa karmione piersia niz te, ktore tego "luksusu" nie dostepuja.
Badania epidemiologiczne dowodza ze najlepszy odstep czasu pomiedzy dwoma kolejnymi ciazami to 2.5 roku. Jesli nastepna ciaza jest
znacznie szybciej lub duzo pozniej, wiaze sie to ze znacznie zwiekszonym ryzykiem dla zdrowia dziecka i kobiety. Nikt nic nie wspomina o tatusiach.

Wlodzimierz Wisniewski.

Do góry

FELIETON

Zauwazylem ostatnio ze ludzie maja niezwykla zdolnosc i daznosc do zaprzeczania oczywistym faktom I tlumaczenia okolicznosci, ktore sa przeciw nim na swoja korzysc. Nie sadze zeby to tylko bylo z powodu checi do pozytywnego myslenia. Co ciekawe, nie dotyczy to tylko ludzi niewyksztalconych lub bez doswiadczenia, ale tez tak zwanych ekspertow w jakiejs dziedzinie.
Podam dwa przyklady. Jeden zupelnie z zycia wziety. Wyobrazcie sobie mezczyzne, ktory mial bliski zwiazek uczuciowy z kobieta przez 5 lat i po tym czasie dziewczyna postanawia zerwac ich znajomosc nieodwolalnie, mowi o tym otwarcie swojemu partnerowi, i jest w tym konsekwentna. Mezczyzna natomiast napastuje dziewczyne telefonami, wypytuje o wszystko, wystaje pod domem itp, i ciagnie sie to juz przez dwa lata. Jedyna niekonsekwencje jaka mozna zarzucic dziewczynie jest to, ze nie zadzwonila jeszcze na policje, ale to tylko przez wzglad na ich dawny
zwiazek. Wielu zapytaloby, czy ten facet jest normalny?
Ale wezmy inny przyklad. Moze czesc z was czytala o gieldzie nowojorskiej papierow wartosciowych. Od paru lat wszystkie indeksy urosly bardzo znacznie, aczkolwiek od ostatniego roku tempo to znacznie zmalalo.
Sredni wspolczynnik cena/zysk ktory okresla "przedrozenie" akcji, zazwyczaj byl w przeszlosci na poziomie 18-24, a obecnie plasuje sie okolo 34. Co wiecej, wiele "elektronicznych" akcji takich kompanii jak Yahoo czy Amazon (sprzedaje ksiazki przez internet), ma wspolczynniki ponad sto, a nierzadko sa tez one na poziomie ponad 200 lub 300, i co gorsza nie wykazuja zadnych dochodow, a niektore maja nawet znaczne straty. Pomimo tego wielu ekspertow, wiele osob z duza kasa zapewnia, ze akcje beda rosly i zyski beda, nie widzac ze gospodarka na calym swiecie powoli chyli sie ku zalamaniu (patrz przyklady w Azjii czy Ameryce Poludniowej i zmniejszajace sie przyrosty zyskow w Stanach Zjednoczonych).
Mysle, ze w obu sytuacjach zastanawiamy sie, skad w ludziach bierze sie wiara w status quo, czy trwanie tego co jest, czy jest to genetycznie wrodzone, czy jest to naszym instynktem, czy moze wynika z popedow- jak milosc czy zadza pieniadza, ktore prowadza do zaslepienia, stlumienia
racjonalizmu w naszych umyslach. Czasem moze to byc takze manipulacja ze strony innych ludzi, tak wiec zycze sobie i wszystkim- nie tracmy rozsadku.

Wlodzimierz Wisniewski.

Do góry

SPORT

I tak oto Antica szczesliwie dotarla do Przyladka Horn u poludniowych wybrzezy Chile. Ponizej zamieszczamy list od kapitana jachtu, relacjonujacy 'na goraco' wydarzenia z oplyniecia Hornu.

"I stalo sie. 01/3/99 o godz. 17:50 w deszczu i wietrze ze wschodu o sile 4-5 B i temp. 8 C osiagnelismy prawy trawers Przyladka Horn. Urzadzilismy male przyjecie z tej okazji na pokladzie. Bylo ciasto specjalnie pieczone na te okazje, szampan i salatki. Najpierw toast z Neptunem, pozniej zdjecia i filmy. Pod koniec przyjecia na talerzach i miskach bylo wiecej wody ni? wlasciwej zawartosci. Natomiast ciasto przed spozyciem nalezalo wycisnac z wody. Korzystajac ze wschodniego wiatru (rzadkosc pod Hornem) chcielismy obejsc wyspe Hermite i przez ciesnine Mantello przejsc do kanalu Beagle i nastepnie do Ushuaia w Argentynie. Opatrznosc jednak chciala inaczej i o godz. 18:40 przyszla zmiana wiatru. Nowy wiatr z kierunku SW poczatkowo o sile 4 B szybko wzrosl. Nie pozostawalo nam nic innego tylko zawrocic na wschod 'zaliczajac' Horn ponownie, tym razem lewym trawersem. Noca wiatr wzrosl do 8 B i zmusil nas do zalozenia 3 refow na grocie i ograniczenia zagli przednich tylko do kliwra. Wrocilismy do kanalu Beagle prawie ta sama droga jaka podeszlismy do Hornu tj. pomiedzy wyspami Herschel i Deceit, nastepnie wschodnia strona wysp Wollaston przez Paso Goree i Paso Picton. Po bardzo wietrznej i pelnej napiecia nocy (zegluga pomiedzy skalistymi wysepkami), poranek okazal sie bardzo pogodny, niebo bezchmurne a wiatr zelzal do 5 B. Bylo chlodno i przy niezwyklej przejrzystosci powietrza ukazaly sie osniezone szczyty Ziemi Ognistej - widok oszalamiajacy. 02/3/99 o godz. 14:00 zacumowalismy w Puerto Williams, w polozonym najdalej na poludnie osiedlu swiata. Spotkalismy tu kilka jachtow, ktore spedzily lato na Antarktydzie i teraz plyna na polnoc. Spedzilismy mily wieczor w klubie na starym Hulku przy plonacym kominku i piwie. Czujemy sie tu wspaniale pomiedzy tymi wygami antarktycznymi. Czekamy na zgode na zegluge po Patagonii. Dalej do Ushuaia i do Ciesniny Magellana."
Jurek Wasowicz

Szczegoly wyprawy jak zawsze na stronie domowej zaglowca:
http://www.antica.gdansk.pl

Do góry

HUMOR

Odbyl sie pewnego razu mecz szachowy pomiedzy Michailem Gorbaczowem a Ronaldem Reaganem. Niestety, przegral Gorbaczow. Radzieckie gazety dlugo glowily sie nad tym, jak porazke prezydenta opisac w miare korzystnie. W "Prawdzie" ukazal sie artykul:

"Odbyl sie mecz szachowy pomiedzy tow. Gorbaczowem a prezydentem USA, Reaganem. M.Gorbaczow zajal bardzo dobre, drugie miejsce! Chwala mu za to- Reagan tylko przedostnie."

Do góry

Z REFLEKSJĄ

Wszystko jest glupie...

Wszystko jest glupie, co rodzi sie z mysli,
A nie z kaprysnych slow dzwieku;
Wszystko jest klmstwem, czego nie nakrysli
Pioro bezwolnie chwiejace sie w reku;

Wszystko jest nuda, co nie jest marzeniem,
Za swiatem basni naiwna tesknota-
Wszystko jest zgrzytem, co nie jest westchnieniem
Z serca do serca wionacym pieszczota...

13 IX 916

Tadeusz Boy-Zelenski

Do góry


Czekamy na wszelką krytykę i propozycje problemów, o których PERYSKOP ma pisać oraz na chętnych do współpracy. Napiszcie. info@peryskop.de Peryskop Stronniczy Miesiecznik Elektroniczny ukazuje sie regularnie. Darmowa dystrybucja odbywa się poprzez automatyczną listę rozsyłającą.
Aby wpisać się na listę wystarczy wysłać email na adres peryskop-subscribe@domeus.de. Peryskop będzie wtedy przychodził na adres, z którego został wysłany email. Wypisać można się wysyłając email na adres peryskop-unsubscribe@domeus.de.
Archiwum PERYSKOPU znajduje się na stronie http://www.peryskop.de. W przypadku jakichkolwiek problemow proszę o kontakt z redakcją.

Teksty podpisane nie muszą wyrażac poglądów redakcji. Tekstów niezamówionych redakcja nie zwraca. Zastrzega sie prawo skrótow i korekty stylistycznej publikowanych artykułów.

Wszystkie teksty zamieszczone w PERYSKOPIE podlegają ochronie praw autorskich. Kopiowanie i cytowanie fragmentów dozwolone z podaniem źródła (wraz z kompletnym adresem www) po przesłaniu informacji do redakcji. Redystrybucja zabroniona.


KONIEC NUMERU 3/1999 (12)

Copyright 1997-2025 by Michał Mirski, all right reserved.

powered in 0.02s by baseportal.de
Erstellen Sie Ihre eigene Web-Datenbank - kostenlos!